Zwiedzanie Sierpca - 02.07.2011

[Thomas]

Tak jak planowaliśmy TU w sobotę widzimy się o 9:45 przy restauracji Biesiada, przy ulicy Wiosny Ludów 30, aby wyruszyć o 10:00, gdyż na ok. 10:30 umówieni jesteśmy w kościele Ducha Świętego.

Pozdrawiam i do zobaczenia!

[bobola]

Byłem, troszkę zmokłem, więcej zmarzłem ale wycieczka (w moim fragmencie) b. udana a to dzięki przewodnikowi Tomkowi i wejściu (wreszcie) do wnętrza kościoła Św. Ducha a w środku same zabytkowe perełki, o których ze swadą opowiadał Tomek.
Załączam parę reporterskich zdjęć z części, w której uczestniczyłem. Wszystko pokażą zapewne fotograficy, dysponujący odpowiednim sprzętem, by obfotografować wszystkie zabytkowe detale, a jeśli Tomek je opisze to wyjdzie ładny artykuł.
Na koniec przepraszam wszystkich uczestników, że wyniosłem się "po angielsku" ale mnie przewiało i bałem się przeziębić.

[Thomas]

Panie Bobola! I tak dziękuję za obecność i garstkę fotografii z dziś. Lepiej zapobiegać, niźli później leczyć. Zdrowie ważniejsze.

Cieszę się, że się podobało. Dziękuję również wszystkim uczestniczącym dziś w wyprawie. Nie wszystkie zaplanowane punkty zaliczone, ale to znów będzie okazja na kolejne, może już ukierunkowane wyprawy.

Ja ze swej strony dodam link do strony Sanktuarium w Sierpcu ze zdjęciami z wczorajszego "przybycia" nowego dzwonu i niestety, demontażu jego poprzednika.

http://www.sanktuarium.sierpc.pl/readar ... cle_id=192

[bobola]

Stary dzwon pęknięty i chyba fałszował w g-dur Krakowskiemu Zygmuntowi też coś pękło ale go nie wymieniają.

[UBOOT]

Ja od siebie powiem tyle...wielki dzięki, Tomek po raz kolejny bardzo mi zaimponowałeś wiedzą. Wycieczka zorganizowana bezbłędnie, bardzo ciekawa. Ja na pewno będę Cię namawiał na kolejną, po innych sierpeckich miejscach. Osobiście dziękuję jeszcze jednemu przewodnikowi- Agacie, która podczas przemieszczania pokazywała mi ,,inny" Sierpc.
Poniżej przedstawiam mały reportaż z wycieczki.

[ahalinka]

Super, pozdrawiamy
Nawet koncert był i koedukacyjna forma kazania
Tradytorzy - reformatorzy?

[Jacek&Agatka]

Z mojego pstrykacza kilka ujęć plenerowych
Jak się przyjrzec dokładniej, to chyba niektórzy z nas minęli się z powołaniem