W wielu budynkach odnawiano elewacje, ściany itd. Często z tego powodu dochodziło do zmian. Z dawnej realizacji pozostawała tylko konstrukcja główna. Zawsze jednak nieco inaczej podchodzono do portalu. Tu starano się zachować lub odtworzyć oryginalny. Gorzej z samymi wrotami ale one z racji materiału no i tego, że są elementem ruchomym ginęły śmiercią naturalną bądź z pomocą ludzką. Stając przed portalem odczuwam że nawet gdy wkoło mam świeży tynk i "świeżo malowane" to tędy wejdę w przeszłość, która pamięta inne ściany, kolory, ubiory i inną mowę.Wikipedia pisze: Portal to ozdobne obramienie drzwi wejściowych w kościołach, pałacach, ratuszach, bogatszych kamienicach czasami także drzwi wewnętrznych. Ozdoba w zależności od epoki zróżnicowana pod względem architektonicznym. W starożytnej Grecji była to opaska, w Rzymie fryz, niekiedy portyk. W czasach romańskich portal stanowiła półkolista archiwolta z kilkoma rzędami łuków cofającymi się w głąb ściany i zamknięta tympanonem nad wejściem. Łuki były zazwyczaj pełne rzeźbiarskich ozdób. Podparcie łuków formowano w kształcie filarów, kolumn lub pilastrów. W okresie gotyku został zmieniony kształt archiwolty z półkolistego na ostrołukowy. Renesans i barok cechuje powrót do rozwiązań antycznych często wzbogaconych o rzeźby kariatyd, atlantów, herm. Po połączeniu z balkonem znajdującym się nad wejściem utworzono nową kompozycję dwukondygnacyjną.
We wnętrzach elementy dekoracyjne wykonywane były najczęściej w tynku, stiuku lub w drewnie (przy połączeniu z boazerią).
Zdjęcia w temacie to miniatury po których kliknięciu otwiera się obrazek w pełnych wymiarach.
Zaczynam temat od Domku Loretańskiego w Gołębiu. Są tu cztery portale. Dwa od widocznej dla wszystkich strony kościoła są w dobrym stanie.
Dwa kolejne skrywają się przed okiem odwiedzających stojący obok kościół. To ta gorsza strona Domku Loretańskiego.
Sam kościół też posiada na zewnątrz portale. Dwa. Jeden to główne wejście do kościoła. Drugi to nieużywane wejście boczne.
Portal w Końskowoli. Wygląda jakby był wciśnięty w nową ścianę.
Ubogo wyglądający za sprawą szarego tynku portal kaplicy grobowej Zamoyskich w Kamionce.
Portal kaplicy Czartoryskich w Puławach. Obecnie jest to kościół.
Wejście na teren kościoła w zespole klasztornym w Solcu nad Wisłą.
Kaplica cmentarna, także w Solcu nad Wisłą.
Kościół w Tarłowie (nie daleko Solca).
Portal katedry w Sandomierzu.
Portal kościoła z XIII w. w Zawichoście.
Kościół "na górce" w Górze Kalwarii. Kto wiedział, że ta górka to efekt pracy mieszkańców Góry Kalwarii?
Trzy zdjęcia z palcu przed kościołem znajdującym się po przeciwnej stronie ratusza w Górze Kalwarii.
Drewniany kościół z XVII w. w Annopolu.
Portale kościoła w Czemiernikach. Boczne wejście zamurowane ale portal pozostał.
Lubartowski kościół św. Anny - niedawno wyniesiony do godności bazyliki. Wrota główne i boczne.
Kościół szpitalny w Markuszowie. Tu boczne wejście jest obficiej zdobione niż główne. Obok niego widoczne schodki prowadzące do dzwonnicy.
Kościół w Odechowie - po przebudowie neogotyk zamazał pierwotny gotyk. Drzwi boczne i główne.
Kościół w Opactwie pod Sieciechowem.
Kościół w Radzyniu Podlaskim.
Kościół w Skaryszewie.
Stężyca. Kościół parafialny.
Kościół w Szydłowcu.
Kościół w Wierzbicy.
Włodawa - kościół.
Włodawa - cerkiew. Drzwi główne i boczne.
Chodel.
Opole Lubelskie.
Chełm
Horodło
Skansen w Lublinie. Spichlerz plebański.
Skansen w Lublinie. Kościół.
Sobieszyn-Brzozowa. Drzwi stodoły.
Trzeszczany. Grobowiec rodziny Tuszowskich.